Początki Bitcoina wiązały się z praktycznym eksperymentowaniem i przewidywaniem inwestycyjnym, co dobrze ilustruje przykład Barry’ego Silberta, założyciela Digital Currency Group (DCG). Jego refleksje dają wgląd w wyzwania i możliwości, jakie pojawiły się we wczesnej fazie Bitcoina, podkreślając napięcie między używaniem kryptowaluty zgodnie z jej przeznaczeniem a traktowaniem jej jako magazynu wartości.
Pionierskie płatności Bitcoinem w 2013 roku
Silbert niedawno podzielił się spostrzeżeniami na temat swoich wczesnych interakcji z Bitcoinem, zwłaszcza w 2013 roku. Wspominał o udziale w wysiłkach na rzecz promowania Bitcoina jako waluty transakcyjnej. W tamtym czasie zwolennicy starali się zademonstrować jego przydatność do codziennych zakupów. Jedną z popularnych metod było korzystanie z usług, które pozwalały użytkownikom kupować karty podarunkowe za pomocą Bitcoina, które następnie można było realizować u różnych sprzedawców detalicznych.
Opisując własne doświadczenia, Silbert wspomniał o przeznaczaniu środków w Bitcoinach na praktyczne potrzeby. „Wydałem prawdopodobnie 2000, 3000 lub 5000 dolarów w Bitcoinach na zakup kart podarunkowych, których używałem głównie do kupowania pieluch”, stwierdził. Ta anegdota podkreśla eksperymentalny charakter używania Bitcoina do handlu w tamtym okresie.
Refleksje na temat wczesnych wydatków
Chociaż promowanie użyteczności Bitcoina było celem, Silbert przyznał, że z wydawaniem kryptowaluty wiązał się wówczas znaczny koszt alternatywny. Przyznał, że samo zatrzymanie tych wczesnych zasobów Bitcoina przyniosłoby znaczne korzyści finansowe. Chociaż nie obliczył dokładnie obecnej wartości Bitcoina, którego użył na zakupy, takie jak pieluchy, Silbert przyznał, że niewątpliwie wyniosłaby ona dziś „dużo pieniędzy”.
Geneza pomysłu na Bitcoin ETF
Zaangażowanie Silberta w sektorze finansowym dało inną perspektywę na potencjał Bitcoina. Podczas jego pracy w SecondMarket, firmie łączącej dziesiątki tysięcy wyrafinowanych inwestorów z aktywami alternatywnymi, pojawiła się koncepcja funduszu giełdowego Bitcoin (ETF). Silbert zauważył, że pomysł ten przyszedł mu do głowy w oparciu o jego pracę i obserwacje w tym środowisku.
Jednak otoczenie regulacyjne w 2013 roku nie było jeszcze przygotowane na tak innowacyjny produkt finansowy. Według Silberta, Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) nie była przychylna pomysłowi na Bitcoin ETF na tak wczesnym etapie, co opóźniło wprowadzenie tego typu instrumentów inwestycyjnych na rynek główny.
