XLM Stellar wykazało ostatnio znaczną zmienność cen w konkurencyjnym krajobrazie aktywów cyfrowych, podczas gdy szerszy rynek ocenia zarówno bezpośrednie zagrożenia ze strony nowych graczy, jak i przekonujące długoterminowe prognozy techniczne oraz intrygującą perspektywę strategicznego sojuszu.
W dniach 11-12 września XLM odnotowało zmienną 24-godzinną sesję, wahając się w przedziale 0,384-0,400 USD i ostatecznie zamykając się w okolicach 0,393 USD. Początkowa siła wyniosła token do 0,400 USD; jednak presja sprzedażowa pod koniec sesji sprowadziła ceny z powrotem do 0,392 USD, sygnalizując ukryty trend korekcyjny, pomimo szerszej odporności rynkowej aktywa.
Ta dynamika rynkowa zbiega się z nasilającą się konkurencją w płatnościach cyfrowych. Nowy gracz, Remittix, który pozyskał 25,2 miliona USD finansowania i oferuje 15% premii za polecenie w USDT, agresywnie rzuca wyzwanie dotychczasowym graczom, takim jak XRP Ripple i XLM Stellar. To nasila rywalizację w sektorze płatności transgranicznych, segmencie od dawna zdominowanym przez te ugruntowane sieci blockchain.
Pomimo tych bezpośrednich presji, stratezy techniczni prognozują byczą długoterminową perspektywę dla XLM. Analiza fal Elliotta sugeruje potencjalny 400% wzrost w kierunku 1,96 USD, co mogłoby znacząco zwiększyć kapitalizację rynkową Stellar do 60–71 miliardów USD. Prognoza ta opiera się jednak w dużej mierze na trwałej, szerszej adopcji oraz ciągłej, solidnej odporności ekosystemu Stellar.
Dalsza intryga rynkowa wynika z hipotezy badacza aktywów cyfrowych dotyczącej potencjalnej współpracy Ripple-Stellar. Ta niepotwierdzona inicjatywa ma na celu zbudowanie ujednoliconej globalnej infrastruktury finansowej, wykorzystującej protokoły kryptograficzne Zero-Knowledge. W przypadku realizacji, taki sojusz mógłby znacząco zwiększyć bezpieczeństwo, prywatność i interoperacyjność w całym globalnym systemie finansowym.
Analiza techniczna szczegółowo opisała zakres handlowy XLM wynoszący 0,02 USD (0,38-0,40 USD), co stanowiło 4% zmienności w obserwowanym okresie. Początkowa 17-godzinna faza bycza, charakteryzująca się 3% wzrostem i zwiększonym udziałem wolumenu, spowodowała, że token osiągnął szczyt na poziomie 0,40 USD. Późniejszy opór doprowadził do korekcji, ze wsparciem znalezionym w okolicach progu 0,39 USD, a presja niedźwiedzia pod koniec sesji potwierdziła szerszy trend korekcyjny.
